| |
| Data |
Ulice
|
2 styczeń - piątek |
Most Pauliński, Bankowa |
3 styczeń - sobota |
Szeroka |
4 styczeń - niedziela |
Piekary, Plac Rapackiego |
5 styczeń - poniedziałek |
Podmurna, Szewska |
6 styczeń - wtorek |
Szczytna, Bulwar Filadelfijski, Różana |
7 styczeń - środa |
Łazienna |
8 styczeń - czwartek |
Św. Ducha, Franciszkańska, Pod Krzywą Wieżą, Flisacza |
9 styczeń - piątek |
Żeglarska |
10 styczeń - sobota |
Kopernika - strona nieparzysta |
11 styczeń - niedziela |
Kopernika - strona parzysta |
12 styczeń - poniedziałek |
Chełmińska, Rynek Staromiejski |
13 styczeń - wtorek |
Mostowa -strona parzysta, Panny Marii |
14 styczeń - środa |
Mostowa - strona nieparzysta, Ciasna, Rabiańska, Fosa Staromiejska |
15 styczeń - czwartek |
Rybaki 30-38, Matejki 5-9,
Bydgoska 5 i 33-35 |
16 styczeń - piątek |
Rybaki 7-45, k. J. Popiełuszki,
Bydgoska 43 |
17 styczeń - sobota |
Rybaki 28, 28a, b, c, Stroma, ks. Kujota |
|
|
| |
Odwiedziny duszpasterskie w naszej parafii w tym roku należą już do przeszłości. Był to radosny okres, bogaty w bezpośrednie kontakty z wiernymi. Parafian odwiedzali kapłani mieszkający i współpracujący z naszą parafią. Chodziliśmy od domu do domu, przemierzaliśmy piętra bloków i kamienic, ministranci poprzedzali nas dzwoniąc i śpiewając kolędy. Kolęda miała charakter domowej liturgii, błogosławieństwa rodzin, a czasami proszono księdza o poświęcenie obrazu lub różańca.
Czasami pytają ludzie po co księdzu kolęda? Odpowiadam wówczas: kolęda pozwala zorientować się w problemach parafian, pozwala być i wsłuchiwać się w los członków rodziny parafialnej. Jestem zdania, że nie wystarczy tylko poświęcić mieszkanie, ale trzeba usiąść i spokojnie pogadać. Najważniejszy jest kontakt z wiernymi. Dzięki kolędzie czuję wyraźną poprawę moich relacji przynajmniej z częścią parafian. Po kolędzie widzę w katedrze już nie tłum, ale konkretnych ludzi.
Refleksje, jakie nasuwają się po tegorocznej kolędzie dotyczą w pierwszym rzędzie zmniejszającej się liczby wiernych naszej parafii i rodzin, które nas przyjmują. Zgodnie z kartoteką mamy 1625 rodzin, w tym osoby samotne. Kolędę przyjęło 1129 rodzin - łatwo obliczyć ilu mieszkańców nie zobaczyło kapłana. Mam ogromną nadzieję, że nie z powodu "koperty", na którą nie było ich stać. Bo koleda to przecież nie "zbiórka pieniędzy" - ofiara nie jest obowiązkowa! Mimo rosnącego bezrobocia i postępującego naszego zubożenia wiele osób rozumiało i wsparło materialnie potrzeby naszej parafii i inicjatywę utworzenia "Piwnicy pod śś. Janami". Suma 10 tys. złotych zostanie przekazana na ten właśnie cel.
Bóg Wam zapłać kochani parafianie za Wasze wsparcie i zrozumienie. Dziękuję kapłanom rezydentom - Ks. Mariuszowi Klimkowi, Ks. Adamowi Gembarskiemu, Ks. Wojciechowi Miszewskiemu, Ks. Tomaszowi Kowalskiemu, Ks. Andrzejowi Piontkowskiemu, Ks. Krzysztofowi Badowskiemu oraz mojemu najbliższemu współpracownikowi - ks. wikariuszowi Piotrowi Roszakowi.
Ks. proboszcz Marek Rumiński
|
|
